Weekendowa refleksja #59 | Praca przedwczesna i dziecko zamka

dzielenie się troskliwością!

Udział

Ćwierkać

Udział

Nadszedł czas, aby zastanowić się nad ostatnim tygodniem. Jakie były pewne pozytywne rzeczy, które się wydarzyły? Co naprawdę ci przeszkadzało? Śmiałeś się? Płakać? Stań na głowie? Cokolwiek zrobiłeś w zeszłym tygodniu, chcę to usłyszeć. Zapisanie wszystkich szalonych rzeczy, które wydarzyły się w ciągu ostatniego tygodnia to dobry sposób na radzenie sobie ze stresem. Gdy nasze życie staje się coraz bardziej zajęte i bardziej zajęte, to stres. Czas to wszystko wypuścić, abyś mógł cieszyć się weekendem. Chwyć kod przycisku, zrób swój post na blogu i nie zapomnij zostawić swojego linku do Mr. Linky!

W tym tygodniu był trochę powolny, ale z dużym podnieceniem. Poniedziałek był nudny, ale wszystkie fajerwerki zaczęły się we wtorek.

Spotkałem się we wtorek rano. Po położnej położnej, że obudziłem się o drugiej w nocy w silnym bólu i przez cały ranek miałem skurcze, wysłała mnie do szpitala. Traktowali mnie za poród przedwczesny, a tego wieczoru zostałem odesłany do domu. Nie mogliby mnie niczego nakarmić, ponieważ moje dziecko jest zamka i nie wiedziało na pewno, czy potrzebuję sekcji C tego dnia, czy nie. Kiedy przybył mój lekarz, zdecydował, że mogę wrócić do domu, a dziecko jeszcze się nie urodzi. Mam teraz 32 1/2 tygodnia.

Wszystkie moje dzieci urodziły się wcześnie, ponieważ mam tendencję do porodu przedwczesnego. Miałem swoje pierwsze dziecko po 36 tygodniach, drugie po 35 tygodniach i trzecie po 37 1/2 tygodnia. Mam wrażenie, że ten urodzi się jeszcze wcześniej. Ale potrzebujemy go, żeby najpierw się odwrócił!

Powiązane Zamień zdjęcie swojego dziecka w piękny wydruk na płótnie

Kiedy zostałem odesłany do domu we wtorek wieczorem, wszystko, co mi dali, to czopek, który wcale nie kontroluje skurczów. Więc odczuwałem ból przez cały tydzień. Boli mnie plecy, bolą biodra, bolą nogi i jestem bardzo zmęczony. Chcę tylko to się skończyć.

Dzieci pozostały w babci i dziadku we wtorek i środę. Czwartek i piątek byli ze mną. Courtney starała się pomóc, ale może zrobić tyle tylko dla najmłodszych. Nie trzeba dodawać, że byłem na zmianę pieluszki, przygotowanie jedzenia, „Mommy Snuggle Time”, zmieniając ubrania i dyscyplinę. Courtney nadal narzekała, że ​​musiał oglądać dzieci przez cały dzień i nie mieć prysznica, kiedy się obudzi. Tymczasem byłem wyczerpany i bardzo obolały. W czwartek moje skurcze rozpoczęły się w połowie popołudnia i odszedł dopiero później tej nocy. W piątek zaczęli trochę wcześniej. Ale odmawiam powrotu do tego szpitala, dopóki nie będzie to absolutnie konieczne.

Lynn, jeden z naszych pisarzy, wysłał mi link do tej świetnej strony internetowej, która uczy techniki ćwiczeń, które pomogą zmienić dziecko przed narodziną. Moje dziecko jest tym, co nazywają poprzecznie, co oznacza, że ​​leży na boki. Witryna, wirujące dzieci, sugeruje wykonanie tej techniki zwanej inwersją lub możesz wypróbować przechylenie zamka. Ale z poprzecznym leżącym dzieckiem inwersja zwykle działa lepiej. Wczoraj kazałem Courtney pomóc mi wykonać inwersję. Myślę, że będę próbować tego każdego dnia wraz z używaniem masażera dłoni do poluzowania więzadeł. Czuję skurcz, który pojawi się teraz, więc dzisiaj będzie kolejny długi i bolesny dzień.

Powiązane fakty dotyczące Covid19

Chciałbym usłyszeć, jak minął twój tydzień. Dołącz do zabawy i nie zapomnij zostawić swojego linku!

Chwyć weekendowy kod refleksji

Dołącz do społeczności zdrowych mam

Link do tego postu: weekendowa refleksja #59 | Praca przedwczesna i dziecko zamka

0/5

(0 recenzji)

Dzielenie się jest dbaniem o innych!

Udział

Ćwierkać

Udział

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Related Post